Chłodny wiatr, niższe temperatury – jesień to czas, gdy nasza skóra wymaga zupełnie innej pielęgnacji niż latem. Podpowiadamy, po jakie kosmetyki warto wówczas sięgnąć.
Jesienią warto sięgać po produkty marki Mokosh Cosmetisc. Kosmetyki są naturalne, mają wysoką jakość oraz ujmują zapachem i konsystencją. A do tego doskonale regenerują i nawilżają naszą skórę. Które warto mieć?
Doskonały żel, który odżywia i nawilża cerę, a do tego usuwa zanieczyszczenia. Ma przyjemny zapach fig. Zawiera kompleks z minerałów: żelaza, miedzi, magnezu oraz cynku, które są w postaci fermentów, dzięki czemu lepiej wygładzają, odżywiają i chronią skórę. Ekstrakt z opuncji figowej łagodzi z kolei podrażnienia, o które tak łatwo jesienią.
Balsam o przyjemnym, słodkim zapachu maliny. Powstał na bazie masła shea, hipoalergicznej lanoliny, oleju z pestek malin i oleju jojoba. Doskonale regeneruje, nawilża oraz chroni wargi. Zawarta w nim witamina E jest z kolei doskonałym przeciwutleniaczem.
Suche dłonie to częsty „jesienny” problem. Wówczas pomóc może kompleks składników: aktywny lotion do dłoni. Kosmetyk ma orzeźwiający zapach, odżywia delikatną skórę dłoni i świetnie chroni ją przed wysuszeniem. Ważne jest też to, że nie pozostawia tłustej warstwy.
Peeling to podstawa pielęgnacji. Kosmetyk marki Mokosh Cosmetisc dzięki połączeniu korundu oraz enzymów skutecznie złuszcza martwy naskórek i pozostawia skórę rozjaśnioną i wygładzoną. Peeling działa też ujędrniająco i regenerująco. Olej z nasion dzikiej róży pobudza komórki do produkcji kolagenu, dzięki czemu skóra staje się bardziej sprężysta. Z kolei enzymy z papai i ananasa regulują wydzielanie sebum.
Masło od Mokosh jest bogate w aktywne składniki, dzięki czemu odżywia skórę oraz poprawia jej barierę hydrolipidową. Dzięki odpowiedniemu połączeniu masła shea, oleju arganowego, oleju jojoba, oleju z kiełków pszenicy i słodkich migdałów świetnie nawilża i uelastycznia.
Zdjęcie główne: EKATERINA BOLOVTSOVA/pexels.com