Przebarwienia powstają w wyniku działania promieni słonecznych. Są to zmiany barwnikowe, które charakteryzują się przede wszystkim niewielkim rozmiarem oraz jasnobrązowym lub ciemnobrązowym kolorem. Pojawiają się częściej na twarzy zwłaszcza wtedy, kiedy nie pamiętamy o zastosowaniu filtra. Istnieją domowe sposoby, które sprawią, że przebarwienia mogą szybko zniknąć, bez kosztownych zabiegów, np. z użyciem lasera ablacyjnego.
Domowe sposoby na przebarwienia
Bardzo znanym i stosowanym sposobem na przebarwienia, jest maska wykonana z sody oczyszczonej. Sodę mieszamy z niewielką ilością przefiltrowanej lub przegotowanej wody. Powstałą papkę nakładamy na skórę twarzy i ją lekko wmasowujemy lub wklepujemy. Po kilku minutach można zmyć ją za pomocą letniej wody. Soda nie tylko zmniejsza widoczność przebarwień, ale dodatkowo znacznie przyspiesza złuszczanie się skóry.
Na skórę twarzy świetnie działa żel z aloesu – rozjaśnia, a jednocześnie nawilża. Zmniejsza też widoczność porów i leczy stany zapalne. Na przebarwienia nasze babcie bardzo często stosowały startego ziemniaka. Nie musimy nic do niego dodawać, ponieważ ma on skrobię, która dobrze utrzymuje jego konsystencję. Jeśli ziemniaki są młode, warto je delikatnie odcisnąć z wody.
Bardzo popularny jest również sok z cytryny. To nie tylko idealny sposób na przebarwienia, ale również wspaniała i naturalna dawka przeciwutleniaczy działających na skórę odmładzająco i regenerująco. Z soku z cytryny oraz przegotowanej wody można wykonać tonik. Sok z cytryny należy przefiltrować przez gazę i trzymać w pojemniku próżniowym w lodówce. Taka mieszanka może wytrzymać kilka dni.
Podobnie jak sok z cytryny, rozjaśniający skórę enzym, czyli askorbinazę, zawierają świeże ogórki. Wykonana z nich maseczka działa łagodząco na wszystkie podrażnienia. Dla uzyskania lepszego efektu starte ogórki należy połączyć z jogurtem naturalnym. To sprawi, że skóra będzie nawilżona, a zaczerwienienia zmniejszone. Ogórek ma właściwości tonizujące oraz jest szczególnie przeznaczony dla skóry tłustej.
Również pozytywnie na skórę działa pietruszka, ze względu na dużą ilość flawonoidów. Zmniejsza ilość przebarwień oraz je rozjaśnia. Dzięki niej nasza skóra będzie odświeżona i piękna. Wiele osób używa pietruszki jako podstawy do toniku łagodzącego podrażnienia. Pietruszkę – jej zieloną część – zalewa się chłodną wodą, a później pozostawia się w lodówce na 12 godzin. Po tym czasie odsączamy ją z wody, a powstałym tonikiem przemywamy skórę twarzy. Tonik może być używane przez kolejnych kilka dni, o ile jest on przetrzymywany w chłodzie, w zamkniętej szklanej butelce.
Na przebarwienia zaleca się także peeling enzymatyczny oraz inne peelingi. Dzięki złuszczaniu martwego naskórka możemy znacznie łatwiej rozjaśnić skórę, przez co również zmniejszyć ilość przebarwień. Jako toniku, zwłaszcza po peelingu enzymatycznym, możemy użyć octu jabłkowego. Należy jednak odpowiednio go rozcieńczyć, najlepiej za pomocą przegotowanej wody. Ocet na skórę stosujemy w proporcji 1 do 2, czyli dwie marki wody na jedną miarkę octu. Taki tonik ma działanie lekko złuszczające naskórek, więc powinno się go stosować ostrożnie.
Jak możemy zapobiegać powstawaniu przebarwień na skórze?
Przebarwienia na skórze powstają w momencie, kiedy promienie słoneczne zbyt silnie oddziałują na naszą skórę. Wtedy gromadzi się w niej melanina, czego skutkiem są powstałe barwnikowe zmiany skórne. Aby zapobiegać powstawaniu tych zmian, należy stosować filtry o właściwym faktorze. Latem powinien on wynosić około 30 SPF, a zimą nawet 50 SPF, ponieważ promienie słoneczne odbijają się dodatkowo od śniegu. Po peelingach chemicznych należy unikać słońca, podobnie jak po mezoterapii. Również unikanie papierosów zmniejsza prawdopodobieństwo powstania przebarwień w skórze.
