Fot. Mathilde Langevin /Unsplash.com
„Clean label” to trend, który wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klienta. W skrócie oznacza to po prostu przejrzystą etykietę. Dotychczas większość produktów spożywczych na swoich opakowaniach miało długą listę mało zrozumiałych symboli. Teraz to się zmieni. Co znajdziemy na etykiecie?
Czytelna etykieta w trosce o świadomego klienta
Produkty spożywcze kryją na swoich opakowaniach wiele oznaczeń, które niewiele mówią zwykłemu konsumentowi. „Clean label” nie jest określane prawnie i nigdzie sformalizowane, jednak większość producentów stawia na poszerzanie świadomości klienta i przedstawia etykiety swoich produktów w klarowny sposób.
W wolnym tłumaczeniu – czyszczenie etykiety dla wytwórców jest kosztowne i trudne. Z czego to wynika?
Wszystkie E, które znajdują się w produktach, muszą zostać zastąpione składnikami pochodzącymi z natury. Wymaga to nie lada wysiłku. Warto wspomnieć, że produkty z etykietami „clean label” są droższe, ze względu na większe koszty produkcji. Jednak klientów coraz bardziej świadomych i oczekujących przejrzystości etykiet przebywa z roku na rok.
Jaka powinna być naklejka „clean label”? Po prostu krótka i prosta, składająca się z jak najmniej przetworzonych składników.