Ron Lach Ron Lach/pexels.com
Artykuł sponsorowany
Jeden subtelny kolczyk czy odważna kompozycja? Piercing ucha to coś więcej niż tylko ozdoba – to sposób na wyrażenie siebie. Możesz postawić na klasykę lub zaszaleć z helixem, tragusem czy industrialem. Niezależnie od tego, czy marzysz o delikatnym akcencie, czy przyciągającym wzrok kolczyku w chrząstce, dobrze dobrana biżuteria doda Ci charakteru. Sprawdź, jakie przekłucia są teraz na topie i wybierz coś dla siebie!
Lobe to standardowe przekłucie płatka ucha. Zazwyczaj jest umiejscowione w jego środkowej części, ale dużą popularnością cieszy się również zakładanie kilku kolczyków. Ułożone w równej linii tworzą atrakcyjną kompozycję. Warto w takim przypadku zdecydować się na kolczyki do uszu w różnych rozmiarach lub różnych kształtach.
Tragus to kolczyk w chrząstce, a dokładniej mówiąc, w małej odstającej chrząstce od strony twarzy. To subtelne przekłucie świetnie wygląda zarówno z klasycznym labretem, jak i kółkiem czy podkówką.
Daith to bardzo ciekawe przekłucie umieszczone na odnodze obrąbka ucha. Najlepiej w tym miejscu wyglądają kółka lub podkówki w dekoracyjnym wydaniu. Ten rodzaj piercingu zdecydowanie należy do jednych z najbardziej ozdobnych i efektownych.
Naprzeciwko daitha można wykonać conch, czyli przekłucie wnętrza małżowiny usznej. To subtelny rodzaj piercingu, w którym świetnie wyglądają minimalistyczne labrety, ale też bardziej ozdobne kolczyki z motywem roślinnym czy kryształkami.
Snug jest przekłuciem grobelki ucha. Ten rodzaj piercingu jest wyrazisty sam w sobie, dlatego nie potrzebuje dekoracyjnej oprawy. Snug najlepiej komponuje się ze standardowymi kolczykami bananami.
Rook to przekłucie dolnej odnogi grobelki ucha. Bez dwóch zdań – to wyjątkowy piercing, o niebanalnym i efektownym charakterze. Najlepiej komponuje się z kolczykiem typu banan albo kółkiem czy owalnym clickerem.
Helix to przekłucie, które można wykonać w okolicy zawinięcia chrząstki ucha albo na niej. Z takim piercingiem świetnie współgrają zarówno labrety, kolczyki z prostą sztangą, jak i kółka czy podkówki – wszystko zależy od efektu, jaki chce się osiągnąć – czy wolisz delikatniejsze ozdoby, czy też wyraziste dekoracje. Odmianą helixa jest forward helix, w którym przekłucie jest wykonane w obrąbku ucha przy twarzy.
Ufo to trudne, ale i wyjątkowe przekłucie, które łączy jeden lub dwa forward helixy i rooka. Na takim przekłuciu nosi się albo kółko, albo podkówkę. Zazwyczaj jest to kolczyk o okrągłym kształcie, ponieważ inne nie zdają egzaminu.
Industrial to przekłucie łączące dwa helixy. Jest to jedna z najbardziej charakterystycznych odmian piercingu. Do takiego przekłucia używa się sztangi, która nadaje całości wyrazisty i charakterny efekt.
Ucho to prawdziwe pole do popisu dla miłośników piercingu. Kiedyś lobe’y i helixy królowały wśród przekłuć, dziś modne są także tragusy, conchy czy rooki. Dzięki temu biżuteria w uchu może tworzyć efektowne i niepowtarzalne kompozycje. Jeżeli jesteś zainteresowany zakupem większych ilości kolczyków w niższej cenie zapraszamy na hurt.piercingownia.pl Znajdziesz tam kolczyki – na świeże i zagojone przekłucia – w różnych wzorach i kolorach, wykonane z najwyższej jakości materiałów, które zapewniają wygodę i świetnie się prezentują.
